Dlaczego lubimy seriale o kobietach, czyli kolejna odsłona „Przyjaciółek”.
Kobieca aktywność w każdej dziedzinie życia nikogo już nie dziwi. Płeć nie determinuje umiejętności, talentu czy pracowitości, choć niektórzy nadal tak myślą. W niczym nie ustępujemy mężczyznom, a nawet bywamy lepsze. Dlatego tak ważne jest wsparcie okazywane innym kobietom – w pracy, w domu, na ulicy.
Kobieca przyjaźń to fenomen chętnie opisywany przez pisarzy, ale też przedstawiany w filmie i serialach. Dlatego żadna z nas nie może pominąć polsatowskiego serialu „Przyjaciółki”, szczególnie w czasie pandemii.
Emitowany od 2012 roku serial obyczajowy doczekał się 200 odcinka, co wydaje się nie lada osiągnięciem. Co tydzień, w czwartkowy wieczór, przed telewizorami zasiadają kobiety spragnione dalszych opowieści o tytułowych przyjaciółkach. Każda z bohaterek jest inna, każda jednak wzbudza sympatię widzów. Inga Gruszewska( grana przez jedną z najlepszych polskich aktorek -Małgorzatę Sochę)
to piękna, trochę zagubiona w relacjach damsko – męskich mama dwóch córek. W najnowszych sezonie odkrywa, że kobiety w jej wieku są nadal atrakcyjne dla młodszych mężczyzn. Lubię tę bohaterkę, bo odzwierciedla dylematy, zagubienie każdej z nas. Nie zawsze radzi sobie z dorastającą córką, wykonuje mało ambitną pracę ( jest kosmetyczką) , dostrzega upływ czasu, a jednak potrafi się uśmiechać. I co najważniejsze ? Przyjaźni się z byłymi partnerami, ojcami swoich córek, którzy wprowadzają wiele humoru do całego serialu.
Anna Strzelecka to do niedawna tylko pani domu, skoncentrowana na rodzinie i dzieciach ( w tę rolę wcieliła się aktorka Magdalena Stużyńska, znana również z Kabaretu Moralnego Niepokoju) . W ostatnich sezonach serialu widzimy metamorfozę bohaterki. Po tragicznym wypadku, w którym ginie jej syn i długiej żałobie Anna powoli zaczyna dostrzegać uroki życia. Inwestuje w siebie, pomaga mężowi w kancelarii i doskonale odnajduje się w prawniczym światku. Wizualnie Anna również bardzo się zmieniła. Mimo nadwagi jest zadbana i elegancka. Zmieniają się również relacje z mężem Pawłem. Ma się wrażenie, że dopiero teraz mężczyzna dostrzega, jaką wyjątkową i wartościową kobietą jest Anka. Myślę, że bohaterka ta jest bliska wielu z nas, ponieważ od lat trwa przy mężu, mimo że nie zawsze dokonywał on właściwych wyborów. Również w najnowszym sezonie mąż Anki straci sympatię widzów, ponieważ zostanie oskarżony o molestowanie studentek. Czy to prawda czy to próba skompromitowania go w studenckim świecie? I jak w tym wszystkim zachowa się Anka? Zachęcam do obejrzenia najnowszych odcinków.
Patrycja Kochan grana przez Joannę Liszowską urzeka promiennym uśmiechem, burzą blond loków i sporą nadwagą. Lubimy ją, bo przypomina niejedną z nas. Nie chcemy oglądać na ekranie bohaterek idealnych, darzymy sympatią takie, które mają wady i pewne ułomności. Patrycja zawodowo radzi sobie świetnie. Od lat prowadzi swój zakład fryzjerski, jednak nie zawsze powodzi jej się w życiu prywatnym. W najnowszym sezonie zachwyci się pewnym kucharzem, jednak jak się później okaże, człowiekiem niedojrzałym. Patrycja marzy o dzieciach, rodzinie, pięknym domu z ogrodem, jednak nie wszystko jest możliwe.
Anita Sokołowska gra Zuzannę Markiewicz – ambitną dyrektorkę banku, kobietę pewną siebie, zasadniczą i elegancką. Jej jednak również nie wiedzie się najlepiej. Relacje z byłym partnerem sprawiają, że musi walczyć o dzieci. Jest w tej walce zdeterminowana, co doprowadza do tragedii. Zuza trafia do aresztu, bo prowadzi samochód pod wpływem narkotyków. W najnowszym sezonie musi zmierzyć się z chorobą syna i próbuje oszczędzać, co w jej przypadku zdaje się być wyjątkowo trudne, a nawet niemożliwe.
Jest jeszcze Dorotka, grana fenomenalnie przez Agnieszkę Sienkiewicz. Scenarzyści dostrzegli w niej ogromny potencjał i dali szansę, co w dużym stopniu przekłada się na sukces serialu. Dlaczego? Bo Dorotki nie można nie lubić. Błyskotliwe puenty i cięty język nie ujmują jej uroku. Jest bogata, zepsuta luksusem, a jednocześnie budzi naszą sympatię. W jednym z sezonów odkrywa w sobie talent artystki, co wprowadza wiele zamętu i zabawnych scen. Scenarzyści jednak poszli dalej. Dorotka, która nie potrafi samodzielnie zaparzyć kawy, zakochuje się w hydrauliku. Połączenie dwóch światów, z którego pochodzą bohaterowie wydaje się niemożliwe. A jednak! Przecież miłość nie zna granic!
Dlaczego oglądamy seriale o kobietach? Bo lubimy przeglądać się w oczach innych. Chcemy wiedzieć, że nasze radości i obawy stają się udziałem kogoś innego. Podpatrujemy, jak żyć i radzić sobie z przeciwnościami losu. Chcemy kochać i szaleć jak cztery serialowe przyjaciółki. Chcemy mieć pewność, że jest ktoś, kto pójdzie za nami w ogień. Bo przyjaźń jest bezcenna. O tym w każdy czwartek przypomina nam Zuza, Anka, Inga, Patrycja, a nawet Dorotka.
Każda kobieta powinna obejrzeć ten serial. Aktualny sezon można zobaczyć w telewizji Polsat, zaś pozostałe na platformie Ipla.